https://niebocentryzm.blogspot.com/2020/11/nieszczegolna-teoria-wzglednosci.html
22.11.2020
Spis treści.
1. Wstęp.
2. Postulaty STW.
3. Teza.
4. Opis metody dowodzenia.
5. Doświadczenie z karabinem.
6. Doświadczenie z laserem.
7. Rozważanie zgodne z obowiązującą STW.
8. Doświadczenie zgodne z postulatami STW.
9. Cechy światła zgodne z rzeczywistością.
10. Wnioski.
1. Wstęp.
W dniu 15.08.2020 roku zaprezentowałem opracowanie ,, Radary dopplerowskie wykluczają Wszechświat ‘’ .
Odniosłem się w nim do praw fizyki jakie obowiązywałyby na Ziemi, gdyby fale elektromagnetyczne podlegały drugiemu postulatowi Szczególnej Teorii Względności Alberta Einsteina.
W takiej sytuacji nie moglibyśmy korzystać z większości urządzeń wytwarzających owe fale.
Dla zaradzeniu tym negatywnym skutkom, należałby przyjąć tezę , iż ruchoma Ziemia i Wszechświat są utopią.
W trakcie polemik zarzucano mi, że nie potrafię zrozumieć ideii STW oraz zasady względności ruchu jaka jest zawarta w tym dziele.
Za główny argument uzasadniający moje przekonanie, wnosiłem, iż cechy fali elektromagnetycznej nie mogą zależeć od położenia obserwatora, który na nią patrzy.
Z takimi efektami możemy się jedynie spotkać podczas pokazów czarnej magii.
Najbardziej znanym przykładem takiej sytuacji jest Mój-
żesz i Aaron przed faraonem Egiptu.
Aaron zamienił swoją laskę w węża. Czarownicy faraona również to uczynili. Mojżesz jednak odniósł zwycięstwo,
ponieważ to Aarona lasko wąż pozjadał pozostałe lasko
węże.
Na pewno obserwatorami zewnętrznymi był faraon oraz jego dwór. Widzieli oni całe to wydarzenie jako dokonujące się w rzeczywistości.
Ciekawie co widzieli obserwatorzy wewnętrzni, Mojżesz
Aaron oraz czarownicy faraona?
Być może jedynie grę świateł i cieni.
Nie można w rzeczywistości wyczarować żywych węży,
ponieważ są to istoty żywe.
Wykazywałem sprzeczności jakie istnieją w teorii, lecz nikt nie dopuszcza myśli, iż przez tyle czasu mógł być wprowadzany w błąd.
Mark Twain.
Łatwiej jest oszukać człowieka niż przekonać go , że
został oszukany.
2. Postulaty STW .
Albert Einstein oparł swoje rozumowanie na dwóch
postulatach:
1. Zasadzie względności.
Przyjął on, że we wszystkich układach inercjalnych
prawa fizyki , mechaniki jak również elektrodyna-
miki są jednakowe.
Zasada ta jest zasadą Galileusza.
2. Niezmienniczości prędkości światła w próżni.
Dla wszystkich obserwatorów inercjalnych, prędkość
światła w próżni jest identyczna, we wszystkich
kierunkach i nie zależy od prędkości źródła fali.
3. Teza.
Postulaty jakie przyjął Albert Einstein są fundamen-
tem STW i nikt ich nie kwestionuje. W trakcie opisu zjawisk związanym z falą elektromag-
netyczną, manipuluje się nimi z wielkim mistrzostwem.
Dla obserwatora wewnętrznego, czyli takiego który przemieszcza się razem ze źródłem fali nadaje się światłu bezwładność, czyli masę.
Dla obserwatora zewnętrznego, pozostaje się przy usta-
leniu, iż światło nie przyjmuje prędkości źródła, które je
emituje.
Ta sprzeczna wewnętrznie logika uzasadnia względność ruchu, w stosunku do różnych obserwatorów.
Zapomina się w tym momencie, że we wszystkich ukła-
dach inercyjnych prawa fizyki są niezmienne.
Nie może światło w jednym posiadać masę, a w innym być jej pozbawione.
Działanie takie jest efektem postrzegania światła przez obserwatora wewnętrznego niezgodnego z doświadczeniem.
Skoro światło postrzegane przez obserwatora wewnę-
trznego zachowuje się niezgodnie z drugim postulatem,
to i światło obserwatora zewnętrznego podlega temu
samemu zarzutowi.
4. Opis metody dowodzenia.
W celu wykazania braku zgodności obserwacji z postulatami STW posłużę się dwiema identycznymi rakietami oddalonymi od siebie o H [ m ] i poruszającymi się równoległym kursem z prędkością v [ m/s ]
Przez obie możemy przeprowadzić linię przechodzącą przez ich środki i prostopadłą do wektorów prędkości v.
Jedną z nich określmy jako prawą, a drugą jako lewą.
Przyjmijmy, iż obie są wykonane z przezroczystego materiału.
Dla zilustrowania nielogiczności ustaleń STW wykorzy-
stam lot kuli karabinowej oraz światło dwóch laserów.
Obserwator wewnętrzny znajduje się w lewej rakiecie a obserwator zewnętrzny na zewnątrz prawej rakiety, po
jej prawej stronie.
Wprowadzam jeszcze, jako novum, dodatkowy nieruchomy punkt świetlny, który będzie włączany w istotnych dla eksperymentu momentach.
Jest nim laser emitujący światło czerwone o wiązce ciągłej.
Umiejscowiłem go tuż przy torze lotu prawej rakiety, od strony lewej rakiety.
Umieszczony jest on 0,1 m poniżej lufy karabinu oraz linii światła lasera zielonego, tak aby na jego tle można było porównywać lot kuli i światła emitowanego przez laser układu ruchomego.
W eksperymencie będziemy mieli sytuację, w której
kierunek lotu rakiet będzie prostopadły do kierunku ruchu kuli karabinowej oraz świateł obu laserów.
5. Doświadczenie z karabinem.
Ze środka prawej rakiety oddajemy strzał wymierzony w środek lewej rakiety.
Kula karabinowa porusza się z prędkością u [ m/s ].
Obserwator wewnętrzny.
Obserwator wewnętrzny obserwujący lot kuli w swoim kierunku spostrzeże, iż porusza się ona z prędkością u prostopadle do osi rakiety i trafia w jej środek.
Dostrzega on tylko ruch kuli z prędkością u, a nie zauważa jej ruchu z prędkością v, ponieważ posiada ona masę i porusza się wraz z nim oraz rakietą .
Obserwator zewnętrzny.
Obserwator ten widzi, iż kula porusza się prędkością u oraz v.
Jej ruch nie jest prostopadły do osi lewej rakiety, ponieważ wypadkowy wektor jej prędkości wynosi ; w =( u2 + v2 )0,5 [ m/s ]. Kąt pomiędzy wektorem prędkości wypadkowej, a wektorem prędkości rakiety wynosi; α = arc tg u/v [ 0 ].
Kiedy dotrze do rakiety to trafi ją idealnie w środek.
Obserwator wewnętrzny i punkt świetlny.
W momencie, kiedy środek lewej rakiety znajdzie się w miejscu nieruchomego punktu świetlnego, nastąpi oddania strzału oraz włączenie się nieruchomego punktu świetlnego.. Dzięki temu punktowi obserwator wewnętrzny spostrzeże to samo co obserwator zewnętrzny.
Kula porusza się w jego stronę z prędkością u, jak również z prędkością v, ponieważ oddala się z nią od linii czerwonego światła emitowanej przez nieruchomy punkt świetlny.
Jej wypadkowa prędkość wyniesie ; w =( u2 + v2 )0,5 .
Kąt pomiędzy wektorem prędkości wypadkowej, a wektorem prędkości rakiety wynosi; α =arc tg u/v .
Kula trafi rakietę w jej środek.
Obserwator zewnętrzny i nieruchomy punkt świetlny.
Obserwator ten będzie widział, iż kula porusza się z prędkością u w kierunku lewej rakiety, oraz z prędkością v rakiety, ponieważ oddala się od czerwonej linii
światła laserowego.
Jej wypadkowa prędkość wyniesie ; w = ( u2 + v2 )0,5 .
Kąt pomiędzy wektorem prędkości wypadkowej, a wektorem prędkości rakiety wynosi; α =arc tg u/v .
Kula karabinowa trafi w środek lewej rakiety.
Uwagi.
Pomimo obserwowania przez obserwatora zewnętrznego i wewnętrznego ( bez punktu świetlnego) różnego przemieszczania się kuli karabinowej, to efekt końcowy jest identyczny.
Nie zmienia rezultatu obserwacji wprowadzenie światła emitowanego przez nieruchomy punkt.
Nie zapomnijmy, że takie prawa obowiązują dla kuli karabinowej, która posiada masę oraz bezwładność, czyli przyjmuje prędkość każdego układu, z którego została wystrzelona.
Jeśliby układ wykonywał nawet kilkadziesiąt dowolnych
ruchów z dowolnymi prędkościami ,to kula wystrzelona z karabinu wszystkie je zachowa.
Zaskakujące jest dla mnie, iż obserwator zewnętrzny tak niespodziewanie stracił swoje znaczenie.
Przyjęcie zewnętrznego, nieruchomego punktu odniesienia umożliwia przeprowadzenie pełnej analizy jedynie prze obserwatora wewnętrznego, zgodnie z wymaganiami STW.
W dalszym ciągu będę kontynuował analizę z wykorzystaniem obu odniesień.
6. Doświadczenie z laserem.
W tym doświadczeniu zastąpię karabin laserem, który emituje światło w kolorze zielonym.
Wyślijmy z środka lewej rakiety ciągły impuls świetlny skierowany w środek prawej rakiety.
Światło lasera porusza się z prędkością c= 300.000 km/s
7. Rozważanie zgodne z obowiązującą STW.
Obserwator wewnętrzny.
Obserwator wewnętrzny obserwujący ruch światła w swoim kierunku spostrzeże, iż porusza się ono z prędkością c prostopadle do osi rakiety i trafia w jej środek.
Dostrzega on tylko ruch światła z prędkością c, a nie zauważa jego ruchu z prędkością v, ponieważ porusza się ona pomiędzy dwoma nieruchomymi względem siebie punktami i zgodnie z STW nie posiada masy oraz bezwładności.
Uwagi.
Uczeni i czciciele STW zaakceptowali takie rozumowanie bez żadnych wątpliwości.
Nie zaskoczy ich nawet fakt, iż światło, które nie posiada masy oraz bezwładności zachowuje się tak jak kula karabinowa.
Obserwator wewnętrzny widzi taki sam efekt.
Kula oraz impuls laserowy trafiają w to samo miejsce.
Jest to największa mistyfikacja 20 wieku.
Jednakże bez niej STW nigdy by nie zaistniała.
Cel uświęca środki.
Niechaj mi ktoś dowiedzie, iż taką emisję światła można wyjaśnić inaczej, niż przez nadanie mu bezwładności, czyli masy.
Obserwator zewnętrzny.
Ten obserwator spostrzeże zupełnie inne zachowa-nie się światła.
Zauważy, że światło, które opuściło laser porusza się przez cały czas prostopadle do wektora prędkości v obu rakiet z prędkością c.
Takie zachowanie światła wynika z drugiego postulatu STW. Nie przyjmuje ono prędkości źródła, które je emituje i porusza się we wszystkich kierunkach z prędkością c.
Nie posiada ono również masy.
Ponieważ nie przyjmuje prędkości rakiety, to po opuszczeniu lasera przemieszcza się w kierunku drugiej rakiety tylko z prędkością c.
W tym czasie druga rakieta przemieszcza się z prędkością v.
Kiedy impuls dotrze do niej, to nie trafi w jej środek, lecz w punkt oddalony od niego w kierunku rufy.
Przesunięcie to będzie wynosiło; x = H v /c [m]
Uwagi.
Zachowanie światła według obserwatora zewnętrznego jest zgodne z drugim postulatem STW, lecz niezgodne z rzeczywistością .
Nie zapominajmy, że Teoria Względności posiada jeszcze pierwszy postulat, który głosie, że prawa fizyki we wszystkich układach inercyjnych są identyczne.
Kiedy odniesiemy to założenie do obserwatora wewnę-trznego oraz zewnętrznego to możemy stwierdzić, iż w obu układach zasada ta nie obowiązuje.
W układzie wewnętrznym światło zachowuje się tak jakby posiadało masę oraz bezwładność, a w zewnętrznym już jej nie posiada.
Obserwator wewnętrzny i laserowy punkt świetlny.
Kiedy środek prawej rakiety osiągnie położenie nieruchomego punktu świetlnego, to laser wyśle zielone światło w kierunku środka lewej rakiety.
Obserwator wewnętrzny w lewej rakiecie będzie widział linię zielonego światła poruszające się w jego kierunku z prędkością c oraz oddalającej się z prędkością v od czerwonej linii emitowanej przez laser nieruchomego punktu.
Ponieważ lewa rakieta również przemieszcza się z prędkością v to światło emitowane przez prawą rakietę
trafi w środek lewej rakiety.
Czerwone światło nieruchomego punktu nie trafi w środek lewej rakiety, lecz w miejsce oddalone od niego w kierunku rufy o x = Hv/c .
Stanie się tak ponieważ lewa rakiet przemieszcza się względem światła nieruchomego punktu z prędkością v.
Rezultat taki jest niezgodny z drugim postulatem STW, lecz zgadza się z rzeczywistością.
Uwagi.
Obserwator wewnętrzny i zewnętrzny obserwują od-
mienne zachowanie się światła.
Wynik taki jest niezgodny z obydwoma postulatami
STW, ponieważ wymaga nadania światłu różnych cech
fizycznych.
Znacznie ciekawsze w tym przypadku są wnioski jakie
powinien wysnuć obserwator wewnętrzny obserwujący
zjawisko z udziałem światła emitowanego przez nieru-
chomy punkt.
Jest on świadkiem różnego zachowania się światła.
Kiedy patrzy tylko na światło lasera zielonego, to stwierdzi, iż zachowuje się ono tak jak to interpretuje teoria.
W chwili gdy odnosi jego ruch do linii czerwonej wyzna-czonej przez nieruchomy punkt świetlny, to spostrzeże,
iż światło przemieszcza się zgodnie z obserwacjami fizycznymi, lecz niezgodnie z drugim postulatem.
Porusza się ono wraz z rakietą.
Jaki wynik obserwacji powinien przyjąć?
Nie jest zmuszony odwoływać się do werdyktu obserwatora zewnętrznego, ponieważ przebywając w układzie ruchomym doświadcza takiej samej obserwacji.
Obserwator zewnętrzny i laserowy punkt świetlny.
Obserwator zewnętrzny obserwujący zielone i czerwone światła obu laserów spostrzeże, iż poruszają się one zgodnie, nie oddalając się od siebie.
Jest to spójne z drugim postulatem.
Jedno z nich zostało wyemitowane przez nieruchomy
laser, a drugie przez laser poruszający się z prędkością
v rakiety.
Ponieważ zgodnie z teorią nie przyjmuje prędkości źródła światła, to porusza się z tą samą prędkością co światło wyemitowane przez stojący laser.
I o tym nie chcą słyszeć wybitni znawcy STW.
Ponieważ oba światła poruszają się tylko z prędkością c,
to trafią w lewą rakietę w punkty przesunięte w kierun-
ku rufy i oddalone od jej środka o x = Hv/c .
Obserwacja ta jest zgodna z tą którą przeprowadzi obserwator zewnętrzny niewspomagany światłem lase-
ra.
8. Doświadczenie zgodne z postulatami STW.
Doświadczenie z laserem.
Obserwator wewnętrzny.
Obserwator wewnętrzny obserwujący ruch światła w swoim kierunku spostrzeże, iż porusza się ono z prędkością c prostopadle do osi rakiety.
Nie trafi jednak ono w środek lewej rakiety , lecz w punkt przesunięty ku jej rufie i oddalony od środka;
H v /c [m]
Rezultat ten wynika z faktu, iż światło nie posiada masy czyli bezwładności.
Nie przyjmuje ono prędkości v prawej rakiety. Porusza się jedynie z prędkością c.
Skoro nie przyjmuje on prędkości lewej rakiety, a prawa
porusza się z prędkością v to nie może promień lasera trafić w jej środek, lecz w punkt przesunięty ku rufie.
Uwagi.
W tym opisie jest uwzględniona cecha światła, o której mówi Albert Einstein w swojej teorii.
Światło nie przyjmuje prędkości źródła, które je emituje i rozchodzi się we wszystkich kierunkach z prędkością c.
Prawda jest jednak smutna, ponieważ dla uzyskania zgodności z obserwacją zapomina o tym istotnym przykazaniu.
Obserwator zewnętrzny.
Zauważy on , że światło, które opuściło laser porusza się przez cały czas prostopadle do wektora prędkości v obu rakiet, z prędkością c.
Takie zachowanie światła wynika z drugiego postulatu STW. Nie przyjmuje ono prędkości źródła, które je emituje i porusza się we wszystkich kierunkach z prędkością c.
Nie posiada ono również masy.
Ponieważ nie przyjmuje prędkości rakiety, to po opusz-czeniu lasera przemieszcza się w kierunku lewej rakiety tylko z prędkością c.
W tym czasie lewa rakieta przemieszcza się z prędkością v.
Kiedy impuls dotrze do niej, to nie trafi w jej środek, lecz w punkt oddalony od niego w kierunku rufy.
Przesunięcie to będzie wynosiło; x = H v /c [m]
Uwagi.
Zachowanie światła według obserwatora zewnętrznego jest zgodne z drugim postulatem STW.
Kiedy światło zachowuje się zgodnie z drugim postulatem, to obserwator wewnętrzny i zewnętrzny obserwują identyczny efekt.
Kiedy odniesiemy się do pierwszego postulatu, to również nie dopatrzymy się żadnego uchybienia w teorii.
W obu przypadkach światło nie przyjmuje prędkości źródła, które je emituje, czyli nie posiada masy.
Tą piękną harmonię i zgodę burzy jednak najistotniejszy
w nauce argument, brak zgodności z doświadczeniem oraz obserwacją.
Obserwator wewnętrzny i laserowy punkt świetlny.
Kiedy środek prawej rakiety osiągnie położenie nie-ruchomego punktu świetlnego, to laser wyśle zielone światło w kierunku lewej rakiety.
Obserwator wewnętrzny w lewej rakiecie będzie wi-dział linię zielonego światła poruszające się w jego kierunku z prędkością c .
To samo będzie dotyczyło światła czerwonego lasera.
Oba światła zachowają stałą odległość od siebie, ponie-
waż światło zielone nie przyjmuje prędkości źródła, które je emituje. Dlatego porusza się tak samo jak te, które zostało wyemitowane przez źródło nieruchome.
Lewa rakieta leci z prędkością v względem oby świateł.
Oba nie trafią w jej środek , lecz w punkt przesunięty w stronę rufy o ; x = H v /c [ m ]
Mamy tu klasyczne wyjaśnienie postulatu o nieprzyj-
mowaniu prędkości źródła przez światło.
Niezrozumienie tego zjawiska jest przyczyną trwania
w błędzie związanym z obserwatorem, który porusza się wraz ze źródłem światła.
Uwagi.
Wynik tego eksperymentu jest zgodny z postulatami
Teorii Względności, lecz sprzeczny ze stanem faktycznym.
Obserwator zewnętrzny i nieruchomy punkt świetlny.
Obserwator ten patrząc na światła obu laserów bez
trudu spostrzeże, iż światła ich przemieszczają się w
kierunku lewej rakiety równolegle do siebie z prędkością c.
Dzieje się tak, pomimo iż, jedno z nich jest wyemitowane przez nieruchomy laser a drugie przez poruszający się z prędkością v.
Światła obu laserów trafią lewą rakietę w punkt przesu-
nięty od środka o x = Hv/c w stronę rufy.
Jest to efektem lotu rakiety z prędkością v.
Uwagi.
Po raz kolejny uzmysławiam istotę postulatu Teorii Względności o poruszaniu się światła we wszystkich kierunkach z prędkością c.
9.Cechy światła zgodne z rzeczywistością.
Prędkość światła zależy od prędkości źródła, które je emituje.
Jego prędkość w próżni wynosi 300.000 km/s tylko w przypadku, kiedy źródło jego emisji pozostaje w spoczynku względem otaczającej przestrzeni.
W powyższych rozważaniach idea ruchu światła w różnych układach inercyjnych jest zgodny z ruchem kuli karabinowej.
Kiedy zastąpimy kulę fotonem światła i zamienimy prędkość kuli na c, to otrzymamy pełną zgodność spostrzeżeń wszystkich obserwatorów oraz zgodność z zasadą Galileusza.
Głosi ona, że we wszystkich układach inercyjnych prawa fizyki są niezmienne.
Doświadczenie z laserem.
Obserwator wewnętrzny.
Kierujemy laser prawej rakiety w stronę lewej.
Wysyłamy światło, które porusza się w jej kierunku z
prędkością c oraz z prędkością v.
Jej ruch nie jest prostopadły do osi lewej rakiety, ponieważ jej wypadkowa prędkość wynosi ;
p = ( c2 + v2 )0,5 [ m/s ]
Kąt pomiędzy wektorem prędkości wypadkowej, a wektorem prędkości rakiety wynosi; β=arc tg c/v .
Kiedy dotrze do rakiety to trafi ją idealnie w środek.
Obserwator zewnętrzny.
Ten obserwator widzi, iż zielone światło lasera porusza się prędkością c oraz v.
Jej ruch nie jest prostopadły do osi lewej rakiety, ponieważ wypadkowy wektor jej prędkości wynosi ;
p = ( c2 + v2 )0,5 [ m/s ]
Kąt pomiędzy wektorem prędkości wypadkowej, a wektorem prędkości rakiety wynosi; β = arc tg c/v .
Kiedy dotrze do rakiety to trafi ją idealnie w środek.
Obserwator wewnętrzny i laserowy punkt świetlny.
W chwili, kiedy laser rakiety osiągnie położenie nieruchomego punktu, wyśle on swoje światło w kierunku lewej rakiety.
Ponieważ światło lasera zielonego będzie się poruszało z prędkością c i v, to obserwator ujrzy jak się ono oddala od czerwonej linii lasera nieruchomego.
Obserwator zewnętrzny i nieruchomy punkt świetlny.
Dla tego obserwatora światło zielonego lasera bę-
dzie oddalało się od czerwonego światła nieruchomego
punktu, ponieważ przyjęło ono prędkość v prawej ra-
kiety.
Ruch ten będzie się odbywał z prędkością v.
Trafi ono w środek lewej rakiety, ponieważ ta rakieta
również będzie się oddalała od linii światła nieruchome-go punktu z prędkością v.
Światło nieruchomego lasera trafi nie w środek lewej
rakiety lecz w miejsce odległej od niego o x = Hv/c, w kierunku rufy rakiety.
Wynika to z faktu, iż światło tego lasera zostało wyemi-
towane z nieruchomego źródła.
Uwagi.
Przyjęcie tezy, iż światło przyjmuje prędkość źródła,
które je emituje skutkuje zachowaniem praw fizycznych
we wszystkich układach inercyjnych.
Dzięki temu podejściu możemy bez żadnych przemilczeń i niedomówień zachować zasadę Galileusza.
10. Wnioski.
1. Na początku wypada umieścić najważniejszy z wnio-
sków.
Fala elektromagnetyczna posiada masę oraz bezwła-
dność.
Ta właściwość skutkuje przyjmowaniem przez nią
prędkości źródła, które ją emituje.
2. Jestem świadom, iż ten wniosek w obecnych czasach,
jest bardziej rewolucyjny niż w momencie, kiedy
Albert Einstein publikował Szczególną Teorię Wzglę-
dności.
W tamtych dniach nie istniało tysiące dowodów nau-
kowych, które ją potwierdzały.
On przedstawił pierwszy, który jednak okazał się błę-
dny.
Szwedzka Akademia Nauk, która przyznaje Nagrody
Nobla, nie ugięła się pod presją i nie przyznała uczo-
nemu tego wyróżnienia za ustalenia STW.
Widocznie w tamtych czasach żyli jeszcze uczeni, któ-
rzy potrafili zachować przyzwoitość.
3. Nie powinno się odrzucać stałej wartości światła w
próżni. Zarezerwowana jest ona jedynie dla nierucho-
mego źródła fali elektromagnetycznej.
4. W naszej ziemskiej rzeczywistości zmniejszanie lub
zwiększanie się prędkości światła, jest niezauważalne
z powodu małych prędkości pojazdów budowanych
przez ludzi.
Wpływ taki może jedynie dotyczyć obserwacji astro-
nomicznych oraz rozważań teoretycznych.
5. Wydaje mi się, iż z STW pozostanie jedynie fragment
odnoszący się do dylatacji czasu.
Będzie to miało miejsce pod warunkiem, iż Wielki
Zderzacz Hadronów nie jest mistyfikacją.
Jednak nawet tutaj należy przyjąć zmiany związane
z wpływem czasu na funkcjonowanie zjawisk oraz
materii.
6. Rozważania jakie przeprowadziłem w tym opracowa-
niu nie są jest jedyną przesłanką jaką się posłużyłem
się do wysnucia tych daleko idących wniosków.
Przeprowadziłem również szereg eksperymentów z
wykorzystaniem radaru dopplerowskiego, które pot-
wierdziły taki tok rozumowania.
Nie umieściłem ich jednak w tym opracowaniu, żeby
nazbyt nie komplikować przekazu.
7. Mam nadzieję, że wprowadzenie nieruchomego źró-
dła światła laserowego ułatwi zrozumienie istoty
błędu związanego z drugim postulatem teorii.
8. W czasach mojej świetności, kiedy byłem jeszcze
młody i naiwny , uważałem iż celem nauki jest wyjaś-
nianie tajemnic tego świata.
W ostatnich latach ograbiłem się z tych ideałów.
Okazało się iż, jej nadrzędnym celem jest wyrugowa-
nie wszelkiego pierwiastka duchowego, jak i ukrywa-
wanie przed narodami najważniejszych tajemnic
tego padołu łez i płaczu.
9. Obserwator jest już kilku wieków antidotum na pro-
blemy fizyki jak i również skuteczną metodą na wsze-
lkiego rodzaju szalbierstwa uczonych.
Nikt jednak nie chce pamiętać, iż wynik obserwacji
nie jest prawdą absolutną, lecz wynika z założeń jakie
zostaną przyjęte.
W przypadku Alberta Einsteina całkowicie zignorowa-
no tą zasadę.
Dzięki temu powstało dzieło wybitne, na miarę na-
szych czasów i oczekiwań.
Jaka nauka takie arcydzieła.
A światłość w ciemności świeci.
I ciemność jej nie ogarnęła.
A jak widzielibyśmy księżyc gdyby się w ogóle nie obracał?
OdpowiedzUsuńW przypadku, gdyby Księżyc się nie obracał widzielibyśmy w ciągu jego miesięcznego obiegu wokół Ziemi całą jego powierzchnię.
Usuńmoże to pan wytłumaczyć
UsuńDlaczego nie powstają nowe kratery po uderzeniach meteorów czy planetoid, których tyle lata po kosmosie?
OdpowiedzUsuńZgodnie z logiką powinny powstawać ciągle nowe kratery. Takie ogromne jednak bardzo rzadko.
UsuńNie wiem, czy rejestruje się obecnie takie zdarzenia.