20.06.2020.
https://niebocentryzm.blogspot.com/2020/06/swiato-genesis-potwierdza-niebocentryzm.html
Spis treści.
1. Wstęp.
2. Opis stworzenia nieba i ziemi.
3. Nowe podejście do Księgi Rodzaju.
4. Ziemia kulista.
5. Ziemia pusta wewnątrz.
6. Wnioski.
1. Wstęp.
Już kilka lat temu zwróciłem uwagę na pewną nielo-gicznść
istniejącą w Księdze Genesis, dotyczącą zniknięcia światła oświetlającego
Ziemię.
Zostało ono stworzone pierwszego dnia i trwało do czwartego, kiedy zostało stworzone Słońce,
Księżyc oraz gwiazdy.
Celem tego aktu twórczego było wprowadzenie możliwości wyznaczania
pór, dni i lat.
Nie wspomina się jednak o tym co się stało ze światłem, które
oświetlało Ziemię już wcześniej. Nie mogło przecież ono współistnieć ze
światłem słone-cznym, ponieważ doprowadziłoby to do przegrzania jej powierzchni
i zaniku życia biologicznego.
Uważam, że ten
fragment Księgi Rodzaju został zmanipulowany w celu ukrycia interwencji sił
demonicznych w dzieło stwarzania świata.
Byłem przekonany, że
temat ten można uznać już za zamknięty, kiedy zelektryzowała mnie myśl, iż można z tego fragmentu Starego
Testamentu wysnuć jeszcze dalej idące wnioski.
2. Opis stworzenia nieba i ziemi.
GENESIS.
PIERWSZA KSIĘGA MOJŻESZOWA.
1. Na początku stworzył Bóg niebo i
ziemię.
2.
Ziemia była pustkowiem i chaosem: ciemność była
nad otchłanią, a Duch Boży unosił się nad
powierzch-
nią wód.
3.
I rzekł Bóg: Niech stanie się światłość. I stała się świ-
atłość.
4.
I widział Bóg, że światłość była dobra. Oddzielił tedy
Bóg światłość od ciemności.
5.
I nazwał Bóg światłość dniem, a ciemność nazwał
nocą. I nastał wieczór, i nastał poranek –
dzień pierw-
szy.
6.
Potem rzekł Bóg: Niech powstanie sklepienie poś-
ród wód i oddzieli wody od wód.
7. Uczynił
więc Bóg sklepienie, i oddzielił wody pod sk-
lepieniem od wód nad sklepieniem: i tak się
stało.
8. I
nazwał Bóg sklepienie niebem. I nastał wieczór, i
nastał poranek – dzień drugi.
9.
Potem rzekł Bóg: Niech się zbiorą wody spod nieba
na jedno miejsce i niech się ukaże suchy ląd!
I tak się
stało.
10.
Wtedy nazwał Bóg suchy ląd ziemią, a zbiorowisko
wód nazwał morzem. I widział Bóg, że to było
dobre.
11. Potem
rzekł Bóg: Niech się zazieleni ziemia zieloną
trawą, wydającą nasienie i drzewem owocowym,
ro-
dzącym według rodzaju swego owoc, w którym
jest
jego nasienie na ziemi! I tak się stało.
12. I wydała
ziemia zieleń, ziele wydające nasienie we-
dług rodzajów jego, i drzewa owocowe, w
którym jest
nasienie według rodzaju jego. I widział Bóg,
że to było
dobre.
13.
I nastał wieczór, i nastał poranek-
dzień trzeci.
14.
Potem rzekł Bóg: Niech powstaną światła na skle-
pieniu niebios, aby oddzielić dzień od nocy i
były zna-
kami dla oznaczenia pór, dni i lat!.
15.
Niech będą światłami na sklepieniu niebios, aby
świecić nad
ziemią. I tak się stało.
16.
I uczynił Bóg dwa wielki światła: większe światło,
aby rządziło dniem, i mniejsze światło, aby
rządziło
nocą, oraz gwiazdy.
17.
I umieścił je Bóg na sklepieniu niebios, aby świeciły
nad ziemią.
18. I
rządziły dniem i nocą oraz aby oddzielały światło-
ść od ciemności. I widział Bóg, że to było
dobre.
19.
I nastał wieczór, i nastał poranek – dzień czwarty.
3. Nowe podejście do Księgi Rodzaju.
We wcześniejszych rozważaniach
zastanawiałem się nad cechami tego pierwotnego światła.
Nie zwróciło
mojej uwagi zagadnienie związane ze sposobem oświetlania nim powierzchni Ziemi.
Jak wynika z opisu biblijnego, do momentu
stworzenia Słońca, na Ziemi nie istniało pojęcie dnia, nocy, pór roku oraz
lat.
Można zatem
założyć, iż powierzchnia Ziemi była oświetlana równomiernie i ciągle, przez
owe niezwykłe światło. W jego promieniach życie na niej rozwijało się bujnie
i szybko.
W tym momencie możemy się pokusić, w
odniesieniu do współczesnej wiedzy, o ustalenie kształtu planety oraz sposobu
jej oświetlania.
4. Ziemia kulista.
Rozważę oświetlenie powierzchni Ziemi w
przypadku gdy byłaby ona kulą, czyli kształt jej byłby zgodny z tym co
prezentuje Teoria Geocentryczna i Heliocentryczna
W obu tych
przypadkach powinna ona być oświetlana światłem , które ją otacza ze wszystkich
stron.
Nie może to
być światło punktowe rozchodzące się z jakiegoś wybranego miejsca.
W tej
sytuacji planeta musiałaby się obracać, lub źródło tego światła powinno ją
obiegać, tak jak przywoływane to jest w Geocentryzmie.
W obu teoriach
rozwiązanie takie skutkowałoby jednak okresami jej oświetlania i zacieniania, a
stan taki określamy jako dzień i noc.
W tym czasie
on jednak jeszcze nie istniał .
Pozostaje nam wobec tego jedynie przyjęcie
założenia,
iż
Ziemię oświetlało światło pochodzące z
przestrzeni ją otaczającej.
Kiedy
odniesiemy to jednak do słów Pana Jezusa o wy- rzuceniu dusz potępionych w
ciemności zewnętrzne, to owe światło powinno rozświetlać przestrzeń jedynie od
strony Ziemi.
W przeciwnym
przypadku docierałoby ono również do owych ciemności zewnętrznych i przestały
by one nimi być.
Rozpostarcie
takiej ogromnej konstrukcji nad Ziemią nie stanowiłoby dla Pana Boga żadnego
problemu.
Obecnie, w
dobie lotów kosmicznych , struktura ta stanowiłaby jednak poważną przeszkodę w
swobodnym dostępie do jej przestrzeni.
Jak do tej
pory nikt nie pochwalił się odkryciem jej obecności w tym miejscu.
Wobec tego możemy przyjąć, iż kulisty
kształt Ziemi nie został wykorzystany w tworzeniu naszego świata.
5. Ziemia pusta wewnątrz.
Przyjęcie idei Ziemi pustej wewnątrz jest również
zaakceptowaniem jej kulistości, lecz wewnętrznej.
Będzie ona
posiadała płaszcz lub skorupę o określonej grubości.
Jej
zewnętrzna powierzchnia jest kulą.
W takim
przypadku słowa o wyrzuceniu potępionych ludzi w ciemności zewnętrzne są zgodne
z prawami fizyki, ponieważ żadne
światło pochodzące z oświetlania wewnętrznej Ziemi nigdy tam nie dotrze.
Wewnątrz tej kulistej przestrzeni znajduje
się Pałac Boga, który posiada również kształt kulisty.
Zapewne to
właśnie światło wypływające z jego wnętrza, oświetlało równomiernie
powierzchnię Ziemi.
Wyobraźmy
sobie umieszczone centralnie w tej kuli źródło światła kształtem zbliżone do
żarówki.
Bez problemu
oświetli ono całą powierzchnię wewnętrznej kuli, czyli cały nasz świat.
Nie istnieje
wówczas potrzeba wprawiania w ruch obrotowy naszej planety.
Zaprezentowany powyżej system
astronomiczny określa się mianem Niebocentryzmu, ponieważ Niebo jest jego
centrum.
Po dywersyjnym działaniu sił ciemności Pan
Bóg wygasił to wewnętrzne światło, żeby uchronić Ziemię przed wypaleniem.
Uważam
również, iż rola pierwszego światła nie sprowadzała się jedynie do oświetlania
i ogrzewania naszej części świata.
Ponieważ
pochodziło on z miejsca, które nie jest zwykłą przestrzenią fizyczną, lecz
duchową, to transformowało ono również część tamtej rzeczywistości.
W Niebie
czas nie istnieje, dlatego wszelkie zjawiska powinny w nim przebiegać z
nieskończoną prędkością.
Nie ma tam
czekania na cokolwiek.
Jest to
zarazem wyjaśnienie szybkości z jaką na Ziemi rozwijało się życie w trakcie
sześciu dni stwarzania.
Po
wyłączeniu tego cudownego światła, procesy biolo-giczne zaczęły spowalniać do
stanu jaki mamy obecnie.
Podobnie
działo się ze światłem i ciepłem pochodzącym od Słońca.
Siły zła
zaprojektowały je uwzględniając czas jaki wówczas istniał na Ziemi.
W takim
przypadku energia Słońca docierająca do po-wierzchni Ziemi byłaby wielokrotnie
wyższa.
Być może,
zbliżona nawet do poziomu promieniowania rentgenowskiego, które jest niezwykle zabójcze.
Nie
przewidziały one jednak, iż Pan Bóg może przyśpieszyć czas na Ziemi, poprzez
wyłączenie tego niebiańskiego światła.
Kiedy czas
przyśpiesza to wszelkie zjawiska fizyczne, chemiczne oraz biologiczne spowalniają,
czyli światło Słońca również utraciło swoją niszczycielską moc.
Spowodował to spadek częstotliwości fali elektromag-netycznej
docierającej od Słońca.
Zagadnienia z tym związana poruszałem w opracowaniach ,, Rozważania o czasie”.
6. Wnioski.
1. Opis biblijny ciągle zaskakuje nas
swoimi możliwo-
ściami duchowymi i
fizycznymi.
2. Współczesna nauka lekceważy jej
przesłania, po-
nieważ jej celem
nie jest ustalenie prawdy o świecie,
lecz jej
ukrycie.
3. Księga Rodzaju, w bezpośrednim
opisie, nie odnosi
się do kształtu naszej planety.
Na podstawie wiedzy
o świetle możemy jednak wys-
nuć wiele wniosków
z tym związanych.
4. Jeśli w chwili stwarzania Ziemia
była pusta wewnątrz,
to stan taki nie
mógł ulec zmianie w późniejszym
okresie pod wpływem teorii nowożytnych
badaczy.
5. Opracowanie to jest kolejnym
przyczynkiem do Nie-
bocentryzmu.
6. Światło posiada wiele cech, które
wyróżniają je z po-
śród wielu form
fizycznych istniejących na ziemi.
To one ostatecznie pozwolą
na naukowe potwierdze-
nie Niebocentryzmu.
7. A światłość w
ciemności świeci
i ciemność jej nie ogarnęła.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz